Jeżeli mieliście wrażenie, że ostatnio nieco tu ucichło, nie myliliście się – Ekologika pojechała na krótkie wakacje :) Nic tak dobrze nie regeneruje jak tydzień spędzony na wsi, wśród pól, lasów, z gdakającymi, szczęśliwymi kurami na podwórku i pod czereśnią, której gałęzie uginają się od ciężaru dojrzałych owoców. A jeżeli ten czas spędza się leniwie, pod czujnym okiem babci – nadprogramowe kilogramy gwarantowane ;) Po takich wczasach ostatnia rzecz, o której marzyłam to gotowanie, ale WegeWtorek musi być. Po prostu musi.
Dzisiaj zapraszam Was na pęczotto. Domyślam się, że puryści językowi właśnie łapią się za głowę ;) No trudno. Pęczotto to nic innego jak danie na wzór włoskiego risotto, jednak w naszej wersji zastępujemy ryż pęczakim. Stąd pęczotto. Albo kaszotto ;) Co kto woli :) A purystom językowym radzę złapać raczej za widelec ;)
Mam wrażenie, że pęczak jest jednym z najbardziej niedocenionych produktów zbożowych, co dziwi mnie tym bardziej, że wśród kasz jęczmiennych jest najbogatszy w wartości odżywcze (przede wszystkim w witaminę PP oraz błonnik). Pęczak to nic innego, jak całe, obłuskane i wypolerowane ziarno jęczmienia, co zdecydowanie zalicza go do grupy produktów nisko przetworzonych. Moim zdaniem pęczak ma niezwykłe walory smakowe, ale ponieważ smak to rzecz gustu, a o tych się nie dyskutuje, to żeby skuteczniej przekonać Was do sięgnięcia po tę niesamowitą kaszę dodam tylko, że pęczak jest tani i niezwykle prosty w przygotowaniu. A co więcej, znakomicie odnajduje się w różnych konfiguracjach. Jedną z moich ulubionych wersji jest połączenie pęczaku ze szpinakiem doprawionym czosnkiem i kremowym serkiem. A ponieważ sezon na szpinak akurat w pełni to chyba nie będzie lepszego momentu, żeby wspólnie ugotować pęczotto szpinakowe.
.
Pęczotto szpinakowe
Składniki:
30 dkg kaszy pęczak
pęczek szpinaku (mój ważył ok. 30 dkg)
2 cebule
2 ząbki czosnku
4 szklanki bulionu warzywnego (doskonałe przepisy na bulion warzywny znajdziecie tutaj lub tutaj)
10-15 dkg kremowego serka (wedle uznania i preferencji. W wersji wegańskiej można użyć mleka kokosowego)
sól, pieprz
kilka łyżek oliwy
.
Wykonanie:
Szpinak dokładnie umyć i podsmażyć na patelni na 2 łyżkach oliwy, doprawić czosnkiem przeciśniętym przez praskę, solą i pieprzem. Gdy szpinak zmięknie i wyraźnie zmniejszy swoją objętość, odstawiacie do przestudzenia. W garnku z grubym dnem, na 2-3 łyżkach oliwy dusimy pokrojone w kostkę cebule. Gdy cebula się zeszkli do garnka dodajemy pęczak i smażymy 1-2 minuty ciągle mieszając. Do garnka wlewamy nieco bulionu – do poziomu do którego sięga kasza, przykrywamy, zmniejszamy ogień i dusimy, aż kasza wchłonie płyn. Powtarzamy operację, aż skończy nam się bulion, a pęczak będzie miękki :)
Wracamy do szpinaku – zawartość patelni blendujemy z serkiem na gładki krem. Tak przygotowany szpinak umieszczamy w garnku z pęczakiem, dokładnie mieszamy i gotowe.
Pęczotto będzie doskonałym dodatkiem do innych potraw, ale świetnie sprawdzi się również jako samodzielne danie. Smacznego :)